Jeśli jesteś w trakcie poszukiwań tostera, koniecznie zwróć uwagę na toster De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK (dokupisz do niego czajnik z serii Brillante o identycznym wykończeniu), który jest bohaterem tego testu. Tym, co wyróżnia go z tłumu, jest eleganckie wzornictwo. Jednak czy piękny design idzie w parze z komfortem użytkowania? W końcu wygląd to nie wszystko… Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w mojej recenzji.
Czym się wyróżnia czarny toster De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK spośród innych podobnych mu urządzeń?
Eleganckie wzornictwo nawiązujące do szlachetnych kamieni, jakimi są brylanty, i obudowa ładnie odbijająca światło to coś, co zdecydowanie wyróżnia czarny toster De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK wśród jego konkurencji. Wyjątkowy design sprawia, że urządzenie wygląda luksusowo i świetnie dopełni nowoczesne wnętrze kuchni. Poza tym ma ono 2 kieszenie na pieczywo, każda z funkcją „extra lift” do podnoszenia małych kromek, podgrzewacz do bułek oraz 5 poziomów opiekania.
Do kompletu możemy dokupić również czajnik De’Longhi z serii Brillante o identycznym wzornictwie.
Akcesoria dołączone do opakowania tostera De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK
W opakowaniu wraz z tosterem znajdziemy:
- instrukcję w języku polskim,
- kartę gwarancyjną,
- metalowy ruszt do opiekania bułek i rogalików,
- tackę na okruchy.
Funkcje tostera De’Longhi Brillante
Główną funkcją tostera De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK jest oczywiście stworzenie ciepłej i chrupiącej grzanki z kromki chleba. W tym modelu nie musisz przejmować się wielkością kromki, bo nawet ta mniejsza niż standardowego rozmiaru zostanie opieczona, po czym spokojnie wyciągniesz ją z kieszonki tostera – dokładnie sprawdziłam te zapewnienia producenta i przyznaję, że są zgodne z prawdą. Jednak to nie wszystko!
Dodatkowo toster ma funkcję rozmrażania. Co to oznacza w praktyce? Jeśli chleb trzymasz w zamrażarce, to nie musisz go rozmrażać przed upieczeniem. Zrobi to za Ciebie toster De’Longhi, wydłużając czas pieczenia.
Znajdzie się też coś dla osób, które nie wyobrażają sobie kawy bez ciepłego croissanta. Dzięki specjalnej metalowej nadstawce na toster De’Longhi w zaledwie kilka minut podgrzejesz do chrupkości ulubionego rogalika lub bułkę.
Działanie i obsługa tostera De’Longhi Brillante
Obsługa tostera jest bardzo prosta i intuicyjna. Uwierz mi, nawet bez zaglądania do instrukcji dasz sobie radę z jego pierwszym uruchomieniem. Aby włączyć urządzenie, należy umieścić kromki w kieszeni i przesunąć srebrną rączkę w dół. To działanie jest równoznaczne z włączeniem tostera. Na pokrętle ustawia się stopień zarumienienia chleba – regulator przesuwa się lekko i za jego pomocą można precyzyjnie określić poziom podpieczenia. Im wyższa wartość na wskaźniku regulatora, tym dłuższy czas pieczenia. Najkrótszy czas pieczenia to ok. 1,5 minuty – po chwili wychodzą smaczne i delikatnie zarumienione grzanki.
Dodatkowo można włączyć funkcję podgrzewania („reheat”) lub rozmrażania („defrost”) – również po uprzednim włączeniu tostera, czyli przesunięciu wajchy w dół.
Do podgrzewania bułek lub rogalików producent przewidział specjalną nadstawkę na toster. Bardzo łatwo się ją montuje – trzyma się na 4 metalowych pręcikach wsuwanych w przeznaczone do tego wgłębienia. Możesz ją zdjąć z tostera w każdej chwili dzięki zastosowanym plastikowym uchwytom i kontynuować robienie grzanek. W dowolnym momencie można przerwać pracę tostera, naciskając przycisk anulowania („cancel”).
Prawidłowy proces opiekania chleba kończy się „wyskoczeniem” pieczywa powyżej obudowy tostera i przebiega raczej cicho. Jednakże jeśli lubisz poczuć dreszczyk emocji, to uwierz mi, że odgłos wyskakiwania kromek jest za każdym razem tak samo zaskakujący – toster w tej konkretnej chwili działa bardzo głośno.
Kromki chleba o mniejszym rozmiarze niż standardowy chleb tostowy wyciągniesz w bezpieczny sposób, popychając dźwignię lekko powyżej standardowej wysokości, na jakiej się zatrzymuje. To moim zdaniem świetna funkcja, bo przesuwa chleb delikatnie w górę i znacznie łatwiej można go wyciągnąć z kieszonki, bez obawy przed oparzeniem. Wiem, że ta funkcja nie jest stosowana w każdym dostępnym na rynku tosterze, więc to duży plus dla marki De’Longhi.
Czyszczenie tostera De’Longhi po użytkowaniu
Czyszczenie tostera De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK jest bardzołatwe. Na dnie tostera została umieszczona w całości wyjmowana taca na okruchy, gdzie zbierają się drobiny z opiekanego pieczywa. W mojej opinii rozwiązanie z tacą jest w bardzo wygodne – możesz swobodnie wyrzucić resztki do kosza i przemyć tacę wodą.
Design czarnego tostera De’Longhi
Osobiście uważam, że wzornictwo tostera De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK w kolorze czarnym zasługuje na pochwałę. Zastosowanie unikatowych załamań w plastiku na obudowie sprawia, że toster w subtelny sposób odbija światło i dzięki temu prezentuje się w kuchni bardzo luksusowo. Jednak wykorzystanie materiału, jakim jest błyszczący plastik w kolorze czarnym (tzw. piano black lub plastik fortepianowy), ma swoje wady – łatwo się rysuje.
Ten sam problem dotyczy srebrnych wstawek (w tym pokręteł, przycisków, a nawet dźwigni), które są również wykonane ze sztucznego tworzywa. Co prawda wymienione elementy wydają się nieco bardziej odporne na zarysowania niż obudowa, jednak po kilku użyciach i tutaj pojawiają się smugi. Szkoda, że te konkretne elementy nie są wykonane z odporniejszego na uszkodzenia mechaniczne materiału, np. metalu.
Na szczęście rysy nie rzucają się w oczy w delikatniejszym świetle, jednak warto wziąć pod uwagę tę wadę, jaką stanowi zastosowanie plastiku fortepianowego na obudowie tostera. To oczywiście nie wpływa na funkcjonalność urządzenia. De’Longhi Brillante CTJ 2103.BK został zaprojektowany tak, aby jego użytkowanie było proste i intuicyjne. Wszelkie ważne funkcje, takie jak włączanie, k