Braun opisuje swój blender Multiquick 9 jako najmocniejszy i najbardziej wydajny, a przede wszystkim mający praktycznie niezliczone zastosowania. Czy tak jest rzeczywiście? Postanowiłam to sprawdzić. W tym teście przybliżę Ci blender ręczny MultiQuick 9 MQ 9195XLI. Spróbuję też odpowiedzieć na pytanie, czy to jeszcze blender czy już robot kuchenny.
Blendery Braun MultiQuick – problematyczny wybór
Gama blenderów spod szyldu MultiQuick jest bardzo szeroka. W jej obrębie znajdziemy kilka linii rozróżnionych numerami, gdzie najwyższy to obecnie 9. Im większa liczba przy nazwie modelu, tym mocniejszy sprzęt. Testowany model ma silnik o mocy 1200 W. Dotychczas używany przeze mnie Braun MultiQuick 7 dysponował mocą 1000 W i już ta wartość robiła wrażenie (a także dawała doskonałe kuchenne rezultaty).
Wybór mocy to zaledwie początek, bo w każdej linii znajdziemy kilka modeli. Różnią się one dodanymi do zestawu akcesoriami. Są sprofilowane pod różne kulinarne zastosowania. Dobra wiadomość jest taka, że wyposażenie dołączone do blendera nie jest ograniczeniem. Zestawy można rozbudowywać o kolejne końcówki, pojemniki, ostrza – w zależności od tego, jak gotujesz i co przyrządzasz najczęściej. Niemniej bogactwo konfiguracji, jak i samych akcesoriów w każdej z nich z początku może oszałamiać.
Dla mnie wybór był prosty, bo chciałam wypróbować blender do krojenia w kostkę. W momencie zakupu była ona dostępna wyłącznie z modelem MultiQuick 9 MQ 9195XLI.
Specyfikacja techniczna blendera Braun MQ 9
Zanim przejdziemy do testów – technikalia! W opiniowanym tu modelu przedstawiają się one następująco:
- Moc – 1200 watów
- Materiał stopy – stal nierdzewna
- Materiał ostrza – stal nierdzewna (jak zaznacza producent – wyjątkowo mocna)
- Długość przewodu zasilającego – 1,2 metra
- Kolory – czarny, srebrny
- Tryby pracy – 3: wolny, szybki, pulsacyjny
- Kontrola szybkości pracy – płynna, przyciskiem
- Zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem – tak
- Zabezpieczenie przed przegrzaniem – tak
- Sterowanie – przyciski w głowicy blendera
Końcówki, ostrza, tarcze – akcesoria schodzące w skład zestawu z blenderem Braun MultiQuick 9
Bogactwo akcesoriów stanowiących testowany przeze mnie zestaw może wprawiać w konsternację, która jednak szybko zmienia się w zadowolenie z dwóch powodów. Po pierwsze: widząc ten zestaw, wiesz, że w kuchni zrobisz niemal wszystko, czego dusza zapragnie, a nawet to, czego Twoja kulinarna wyobraźnia jeszcze nie obejmuje. Po drugie: akcesoria, choć liczne, nie zajmują wiele miejsca.
Co znajdziemy w pudełku poza blenderem ręcznym z mocną stopą ze stali nierdzewnej? Oto końcówki, tarcze, przystawki i pojemniki dołączone do zestawu z blenderem Braun MQ 9 w wybranej przeze mnie konfiguracji:
- szatkownica 500 ml
- kielich 600 ml z pokrywą
- trzepaczka
- ostrze do kruszenia lodu.
Na tym nie koniec, bo MQ 9 ma także funkcje typowe dla robotów kuchennych, a to za sprawą następujących elementów:
- misa malaksera o pojemności roboczej 2,0 l
- przystawka do krojenia w kostkę
- tarcza do krojenia w słupki julienne
- tarcza do krojenia frytek (grube słupki)
- mieszadło do zagniatania ciasta
- tarcza do krojenia w plastry cienkie
- tarcza do krojenia w plastry grube
- tarcza do tarcia z małymi oczkami
- tarcza do tarcia z dużymi oczkami.
Trzeba przyznać, że powyższa lista wygląda imponująco, a także inspirująco! A jak sprawdza się w praktyce? O tym dalej!
Montaż akcesoriów do blendera Braun MultiQuick 9
Sprzęt, o którym tu mowa, należy zaliczyć do zaawansowanych i dość skomplikowanych, a to za sprawą licznych przystawek, końcówek i ostrzy. Myślałam, że jako dotychczasowa użytkowniczka MQ 7 bez trudu poradzę sobie z wymianą akcesoriów. Szybko się jednak okazało, że bez instrukcji ani rusz!
Instrukcja mogłaby być bardziej czytelna, podobnie jak drobne znaki umieszczone na elementach urządzenia, konieczne do ich prawidłowego spasowania. Niemniej, gdy już wiemy „co do czego”, montowanie akcesoriów jest proste. Części wsuwają się łatwo, towarzyszy temu charakterystyczny klik, a po zamocowaniu wszystko jest stabilne. Demontaż również jest prosty.
Obsługa – jedną ręką!
Ergonomia blendera jest jego mocną stroną. Wszystko, co potrzebne, znajduje się w głowicy, tuż pod palcami. Prędkość obrotów jest regulowana płynnie – wystarczy słabiej albo mocniej docisnąć przycisk sterujący. W górnej części znajduje się panel z podświetlanymi kontrolkami, przyciskiem blokady bezpieczeństwa oraz przełącznikiem trybów.
Tryby pracy blendera MultiQuick 9
Sprzęt może pracować w 3 trybach:
- szybkim,
- wolnym,
- pulsacyjnym.
Zmiana trybu jest łatwa – wystarczy przycisnąć guzik umieszczony na szczycie głowicy urządzenia. W instrukcji znajdziemy informacje, do jakich prac lepiej stosować tryb szybki, kiedy sprawdzi się wolny, a kiedy odpowiedni będzie pulsacyjny. Podobny efekt można uzyskać, rytmicznie zwalniając i przyciskając guzik sterujący, trzeba jednak dbać o to, aby przerwy nie były zbyt długie, bo wówczas uruchomi się blokada ostrza (czerwona dioda z kłódeczką).
Blender do krojenia warzyw w kostkę – świąteczny gamechanger!
Tym, co odróżnia MultiQuick 9 MQ 9195XLI od innych blenderów tej klasy, a nawet od pozostałych modeli w linii z numerkiem 9, jest przystawka do krojenia warzyw w kostkę. Składa się ona z tarczy do krojenia w grube plastry oraz specjalnej kratki, przez którą przeciskane są warzywa i owoce.
Jak MQ9 radzi sobie z krojeniem w kostkę? Doskonale! Zobacz sam:
Twarda surowa marchew w kilka chwil zmienia się w regularną kostkę. Tak samo postąpiłam z selerem, pietruszką i ziemniakami. Następnie ugotowałam warzywa na parze. Gotowanie było szybkie, bo małe kawałki nie potrzebują wiele czasu, aby zmięknąć.
Jedno jest pewne – przygotowywanie sałatki jarzynowej już nigdy nie będzie takie samo. I dobrze! Od teraz w moich salaterkach zagoszczą idealnie docięte regularne kostki! Co najważniejsze – powstałe bez wysiłku i w znacznych ilościach w krótkim czasie. Jeżeli masz liczną rodzinę albo szykujesz duże przyjęcie, ten blender będzie Twoją tajną bronią na kuchennym froncie.
Podobnie jak twarde warzywa, również owoce możesz pokroić w kostkę, a następnie dorzucić do sałatki albo poddać dalszej obróbce. W ten sposób przygotowałam np. karmelizowaną gruszkę, która wylądowała na gofrach. Pycha!
Nieco gorzej wypadają gotowane jajka, ale nie oszukujmy się – nawet przy delikatnym ręcznym krojeniu czasem zostaje z nich raczej pasta niż elegancka regularna kostka. Na pewno pomocne będzie ostudzenie jajek.
Blender do ciasta? Tak! Braun MultiQuick 9 zagniecie dla Ciebie ciasto!
Jak wspomniałam, blender ten ma też funkcje typowe dla robotów kuchennych, a jedną z nich jest zagniatanie ciasta. Umożliwia to hak wykonany z solidnego tworzywa sztucznego. Składniki wystarczy wsypać do dużej misy. Można to zrobić przez otwór w górnej pokrywie bez brudzenia wszystkiego wokół i bez zdejmowania jej co chwilę.
Przygotowanie rzadkiego ciasta blenderem Braun MQ 9
W dużej misie blendera przygotowałam dwa rodzaje ciasta. Pierwsze było ciasto na racuchy – drożdżowe, dość ciężkie, ale jednocześnie rzadkie, lejące i kleiste. I tu hak do ciasta nie okazał się najlepszym wyborem, ponieważ nie zbierał masy z samego brzegu misy. Skutek był taki, że nietknięte hakiem suche składniki musiałam wmieszać ręcznie w ciasto. Racuchy wyszły pyszne, ale nie była to zbyt wygodna praca. Następnym razem sięgnę po zwykłą miskę i mieszadło do ubijania.
Ciężkie ciasto zagniecione w blenderze – czy to ma sens?
Chociaż ze stosunkowo lekkim ciastem racuchowym nie wyszło tak, jak sobie to wymarzyłam, postanowiłam dać blenderowi jeszcze jedną szansę. Niech wykaże się na cieście, które faktycznie trzeba zagniatać, a nie mieszać! Było to ciężkie ciasto na kopytka ze sporą ilością ugotowanych ziemniaków.
I to był strzał w dziesiątkę! Ciasto zostało wymieszane sprawnie, dokładnie i równomiernie. Jego struktura była zwarta, ale nie zbita. Przyjemna przed i po ugotowaniu. Otrzymałam dokładnie to, o co mi chodziło. Szybko, czysto i pysznie.
Plastry, słupki, wiórki… Doskonałe dania dzięki odpowiedniej formie składników
Apetyczność dania zależy w dużej mierze od tego, jakiej obróbce mechanicznej poddasz składniki. Np. masło orzechowe musi być idealnie gładkie albo z drobnymi chrupiącymi kawałkami, ale z całą pewnością nie może się składać z orzechów pokrojonych w kostkę. Z kolei w daniach kuchni chińskiej najlepiej sprawdzają się drobne słupki julienne, choć przecież warzywa mogłyby być też starte na grubych oczkach. To samo? Nie do końca. Dlatego blender Braun MQ9 oferuje przeogromą paletę dostępnych rodzajów mechanicznej obróbki składników.
O krojeniu w kostkę już wiemy. To jednak tylko jedna z wielu możliwości. Z tym sprzętem uzyskasz szybko najróżniejsze kształty i konsystencje:
- Plastry cienkie i grube – zarówno z warzyw (np. marchew do sosu warzywnego), jak i z miękkich owoców (banan do owsianki),
- Słupki cienkie i grube – szybko przygotujesz półprodukty do dań kuchni azjatyckiej, warzywne słupki do przystawek, zup albo na potrzeby domowych mrożonek.
- Frytki – szybko przygotujesz te zdrowe warzywne z piekarnika albo te zwykłe ziemniaczane, smażone w głębokim tłuszczu albo frytkownicy beztłuszczowej. Niezależnie od tego, jakie frytki lubisz najbardziej, blender pokroi je szybko, bezpiecznie i na równej wielkości słupki.
- Wiórki drobne i grube – podstawa zdrowych surówek, ale także smażonych i pieczonych placków, farszy i nadzień. Domowe buraczki do obiadu w kilka chwil – na świeżo i do słoików!
- Pasty i puree – z pomocą blendera MultiQuick 9 z łatwością uzyskasz półprodukty, składniki i dania o konsystencji smarownej, mazistej. Własnej roboty hummus, pasty warzywne i jajeczne, puree ziemniaczane, marchewkowe czy z zielonego groszku, delikatne śniadaniowe twarożki, musy owocowe…
- Zupy kremy – aby zmienić zupę w zupę krem, wystarczy umieścić końcówkę blendera w garnku. Technologia AntiSplash jest naprawdę skuteczna. Gdy blender pracuje, rozdrabniając składniki zupy na krem, jej powierzchnia pozostaje niemal nieruchoma. Płyny nie są rozchlapywane. Wszystko dzięki specjalnej konstrukcji końcówki stopy blendera oraz ostrzy.
- Masła – tak, orzechowe! Blender o mocy 1200 W radzi sobie z orzechami, zmieniając je w gładkie i aromatyczne masło doprawione dokładnie tak, jak lubisz. Możesz więc przygotować klasyczne masło orzechowe z orzechów ziemnych albo świąteczne masło migdałowe z dodatkiem przypraw korzennych. Dodatkowa zaleta – masło orzechowe w cenie orzechów. Taniej się nie da!
Sprawdź: Jak zmielić orzechy na domowe masło orzechowe?
- Kruszony lód – Braun wyposażył sprzęt w ostrze do kruszenia lodu. W upalny dzień przygotujesz sobie chłodzący koktajl, drinka albo frappe.
- Skoro jesteśmy przy koktajlach, to i smoothies nie może zabraknąć! Te dwie pyszne i zdrowe kulinarne formy również przygotujesz, korzystając z blendera Braun MQ 9. Niezależnie od tego, czy to włóknisty por, twarda marchew czy mrożone truskawki – wszystkie one zmienią się w aksamitny koktajl, a Ty przyjmiesz solidną dawkę witamin i mikroelementów… albo przemycisz ją dzieciom.
- Mąki, panierki, bułka tarta – blenderem możesz rozdrabniać też suche składniki. Zmień czerstwe pieczywo w domowej roboty bułkę tartą, a płatki owsiane w zdrową mąkę. Twórz własne zamienniki popularnych składników. Skończ z marnowaniem żywności – po przetworzeniu w blenderze od Brauna możesz wykorzystać składniki w zaskakujący sposób!
Podsumowanie: blender do krojenia w kostkę, malakser czy robot kuchenny?
Mając na uwadze liczbę funkcji i możliwości kulinarne, jakie otworzył przede mną testowany sprzęt, trzeba powiedzieć, że nazwanie go blenderem stanowi niedopowiedzenie. Jego funkcje wykraczają daleko poza blendowanie!
Braun MultiQuick 9 w testowanym wariancie jest bardziej robotem kuchennym z funkcją malaksera i blendera. Rozdrabnia na wiele sposobów, na cząstki o regularnych i mniej regularnych kształtach, ubija, sieka, szatkuje, słupkuje. W porównaniu z zaawansowanymi i pełnoprawnymi robotami kuchennymi brakuje mu chyba tylko funkcji mielenia. Zastąpi wiele urządzeń kuchennych, zarówno ręcznych, jak i tych zautomatyzowanych.
Blender Braun MultiQuick 9 z przystawką do krojenia w kostkę: cena. Czy warto?
W okresie testów sprzęt ten kosztował ok. 800-900 zł (stan na listopad 2022). To czyni z niego albo dość drogi blender, albo… bardzo tani robot kuchenny. Płacimy tu nie tylko za niezliczone funkcje, ale też bardzo solidne wykonanie, łatwą dostępność części zamiennych i rozszerzających. Za to wszystko ręczy swoją renomą marka Braun. Jestem więc przekonana, że cena jest adekwatna do korzyści, jakie wprowadzi do Twojej kuchni ten sprzęt.